Gratulujemy zwycięzcom Derby!

W debiucie pokonała ją Socorania, ale za nią mijał celownik Cunning Fox, a po niespełna dwóch miesiącach odniosła swoje pierwsze zwycięstwo. Po zimowej przerwie nie dała szans rówieśniczkom w przygotowawczej Nagrodzie Dżamajki, by po 4 tygodniach zdobyć klasyczną Nagrodę Wiosenną. W Derby udowodniła, że potrafi być równie skuteczną w starciu z ogierami swojej generacji.

Nieduża, ale żeńska, urodziwa i harmonijnej budowy, kasztanowata MAGNEZJA (IRE) (Phoenix of Spain – Soothing Anthem po Australia) hod. Sabah Mubarak Al Sabah, własności Pawła Dukacza i Dominiki Witusiak jest wnuczką podwójnego derbisty z Wysp (Epsom, Curragh), a po mieczu (Lope de Vega) dwukrotnego klasycznego zwycięzcy z Francji (Poule d’Essai des Poulains, Prix du Jockey Club). Ojciec jej drugiej matki – Bering zwyciężył w Chantilly w Derby w 1986 roku, a jej trzecia matka dała dobrze nam znanego ogiera Fast and Furious.

Dysponującą przyspieszeniem i niepokonaną w tegorocznych zmaganiach klacz trenuje Maciej Janikowski, a odważnie i z pełnym zaufaniem w jej możliwości, przeprowadził ją w Derby szwedzki internacjonał, doskonale znający służewieckie realia dżokej Per-Andres Graberg. Dla duetu właścicielskiego była to pierwsza służewiecka błękitna wstęga, dla nestora warszawskich trenerów szósta (Czerkies’74, Chryston’83, Montbard’04, Va Bank’15 i Westminster Moon’23), a dla dżokeja druga (dosiadał Va Bank’a).

Po raz 17. służewieckie Derby wygrała klacz i dołączyła do długiej, jak na europejskie standardy, listy swoich wyjątkowych poprzedniczek – Bystra II’46, Demona’64, Taormina’70, Daglezja’71, Sekwoja’75, Iranda’76, Konstelacja’77 i jej siostra Kosmogonia’78, Sinaja’80, Kliwia’91, trójkoronowana Dżamajka’00, Kombinacja’01, Infamia’10, Natalie of Budysin’12, Greek Sphere’14 i Nemezis’19. Tylko cztery z tego grona zwyciężały wcześniej, podobnie jak tegoroczna bohaterka, w Wiosennej (Taormina, Konstelacja, Sinaja i Greek Sphere), a trzy inne (Demona, Iranda, Dżamajka) wygrywały Nagrodę Rulera.

Zwycięzcy Westminster Derby 2024: Magnezja i dżokej Per-Anders Graberg, fot. Aleksandra Los